wtorek, 9 lutego 2016

A U MNIE JUŻ WIOSNA

          A u mnie już wiosna i to nie byle jaka.. Nie byle jaka bo w starej, 40-letniej skrzynce po gwoździach.
          Znaleziona na strychu starego budynku gospodarczego, długo stała w moim garażu. Nie miałam za bardzo na nią pomysłu ale po jej oczyszczeniu i oszlifowaniu pokazały się piękne, stare cięcia po pile i wystające gwoździe, które nadały jej industrialnego charakteru. Od razu zabrałam ją do domu..
          W supermarketach przyszła pora na rośliny cebulowe, a skrzynka stała się idealnym pojemnikiem na hiacynty i pierwiosnki. Zakonserwowana olejem do drewna, stoi na honorowym miejscu w mojej kuchni i idealnie wkomponowuje się w minimalistyczne otoczenie...

PS. zdobyłam jeszcze takie trzy.. ;-)









6 komentarzy:

  1. Świetny wiosenny kącik:) Skrzynka genialna:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładniutko i pachnàco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pachnąco !! i to tak, że zaczyna juz przeszkadzać ;)

      Usuń
  3. Super drewno na tej skrzynce i fajnie, że udało ci się dać jej drugie życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też bardzo podoba się drewno.. dziwne tylko, ze przez tyle lat korniki nie zainteresowały się nim.. ;)

      Usuń